W dniach 3-10 kwietnia 2020 r. uczniowie ZSRiP w Krakowie mogli napisać wiersz wyrażający ich emocje w sytuacji pandemii. Celem konkursu było napisanie utworu z optymistycznym przesłaniem, który w tym szczególnym czasie, a przed świętami Wielkiej Nocy (kojarzonymi z życiem, wiosną, nadzieją), działałby terapeutycznie, niósł światło i wiarę w lepsze jutro.
W konkursie wzięło udział zdalnie dziewięć osób. Z technikum wiersze przesłało czworo uczniów, ze szkoły branżowej – pięć osób.
WYNIKI
I miejsce – Patrycja Ochmańska – kl. 1 ZB
II miejsce – Joanna Lis – kl. 1 TTP i Natalia Grochal – kl. 2 TT
III miejsce – Wiktoria Kieniewicz – kl. 1 TT
Serdecznie gratuluję i dziękuję za pozytywne przesłanie wierszy!
Nagrodami będą wysokie oceny z języka polskiego.
Pozdrawiam słonecznie – Edyta Gawin, organizator konkursu
II miejsce
Joanna Lis – kl. 1 TTP
W dobie koronawirusa niewiele mnie wzrusza
Spacer po pokoju, z kuchni do balkonu
Przepiękna pogoda, a my uwięzieni w domu
Dotychczasowe marzenia stają się takie nierealne
Były wielkie, a teraz są nieosiągalne
Zaczęło się tak niewinnie
Z dnia na dzień coraz gorzej
Strach w swojej głowie ma każdy przechodzień
Maski, rękawiczki to zestaw obowiązkowy
Lekarze codziennie mają urwanie głowy
Wytrwale pracują i ratunek niosą
Walczą z wirusem dniem oraz nocą
Wygramy tę walkę wspólnymi siłami
To chwila próby dla całego świata,
by epidemię zwalczyć do początku lata
Trzymajmy się zaleceń, one kluczem do sukcesu
I tak globalna pandemia dojdzie do kresu
II miejsce
Natalia Grochal – kl. 2 TT
,,Czas korony”
W świecie, który błyszczał szczęściem
Zaistniało w nim napięcie
Lecz i tak nam słońce wzejdzie
Co zaczęło się to przejdzie
Czas korony to czas obaw
Droga kręta ale woła
Wolna i jest nasza wola
Jednak lepiej zostać w domach
Nie raz pierwszy nie ostatni
Ludzkość uwięziona w matni
Tętni życiem smrek tatrzański
Człowiek jednak wróblem w garści
Każdy z nas chce żyć jak w baśni
Szlak posiadać jak stół płaski
Istnieć jako jedwab gładki
I wsłuchiwać się w oklaski
Sztuką nie jest trwać w radości
Sztuką przetrwać złośliwości
Kiedy razem mamy dość ich
Wspólnie brniemy do wolności
Czas korony czasem chwili
Byśmy tylko zdrowi byli
I będziemy moi mili
Kilka chwil i już szczęśliwi
Nawet bardziej docenimy
Czas spędzany wraz z bliskimi
Wierzą w to wszystkie rodziny
Czas Korony to czas chwili
III miejsce
Wiktoria Kieniewicz – kl. 1 TT
Mój świat w dobie koronawirusa
Od pewnego czasu w domu nauka jest,
gdyż koronawirus chce nas wszystkich zjeść.
Dzienniki nam często nie odpowiadają,
bo nauczyciele e-lekcje nam wysyłają.
Nauka zdalna nie najgorsza jest,
przynajmniej na spokojnie rozwiązałam test.
Wszyscy ostrzegają by nie spotykać się,
bo to dobre dla nas i dla innych też.
Ręce szorujemy co jakiś czas,
bo gdyby nie to, to wirus byłby już w nas.
W telewizji również wszystkim ogłaszają,
że za wyjście z domu mandaciki dają.
Jedni się nudzą bo pasji nie mają,
a drudzy przynajmniej na instrumentach grają.
W tym roku święta są inaczej obchodzone,
bo będą w domu i potrawy nie będą święcone.
Mama z babcią spotykać mi się nie pozwala,
i mówi że na razie mam się trzymać od niej z dala.
Tęsknię już szczerze za szkolnymi ławkami,
i za pogaduchami z koleżankami.
A więc powtórzę ja tobie jeszcze raz,
ogranicz spacerki przez najbliższy czas.
W mediach nam podają, że ilość zarażonych jest naprawdę duża,
aby temu zapobiec siedź w domu i wyobraź sobie, że jest burza.
Wirus ten jak w Chinach u nas po jakimś czasie minie,
a my wszyscy się spotkamy, być może w najbliższym terminie.
I znowu wrócimy do normalnego życia,
a koronawirus to będą tylko przeżycia.
Życzę wam wszystkim wesołych świąt,
dużo zdrówka i nie zapominajcie jak najczęściej myć rąk!!