ul. Rzeźnicza 4
31-540 Kraków
tel. 12 421 38 44 szkola@izba.krakow.pl
Start > Aktualności > Aktualności > ZNAMY LAUREATÓW KONKURSU „ŻYCIE W CZASACH ZARAZY”!

ZNAMY LAUREATÓW KONKURSU „ŻYCIE W CZASACH ZARAZY”!

W listopadzie 2020 r. uczniowie ZSRiP MIRiP w Krakowie mieli możliwość wyrażenia swoich myśli, przeżyć, emocji i refleksji, jakie zrodziła w nich pandemia koronawirusa, przygotowując prace w ramach konkursów literackiego i/lub plastycznego („Życie w czasach zarazy”).
Serdecznie gratulujemy wszystkim uczestnikom. Niektóre osoby wykonały po dwie prace, i plastyczną, i literacką. Widać więc, że warto było podjąć taką inicjatywę i pozwolić uczniom wyzwolić to, co kryje się w ich wnętrzach. Z przyjemnością oglądałyśmy i czytałyśmy prace konkursowe. Wasze przemyślenia były dla nas inspiracją, a nawet wsparciem 🙂 To wspaniałe, że nawet w tak trudnym czasie potrafiliście dostrzec pozytywne strony nowej sytuacji. Po raz kolejny mogliśmy się przekonać, jak zdolną i mądrą mamy młodzież.

Ponieważ trudno oceniać prace tego typu i chcąc dać szansę wszystkim zaangażowanym, Komisja Konkursowa – jak zapisano w regulaminie konkursu – zdecydowała o wyłonieniu laureatów drogą losowania, które odbyło się 2 grudnia 2020 roku. I te osoby otrzymają nagrody rzeczowe. Laureatów miejsca II i III prosimy o kontakt w celu ustalenia rozmiaru bluzy i T-shirtu (mailowo przez e-dziennik lub osobiście – ul. Rzeźnicza 4 w Krakowie, p. 219 – p. A. Marchewczyk).

Oto szczęśliwcy i ich prace:

I miejsce – Ta Tianka (pseudonim) – nagroda słuchawki Bluetooth

II miejsce – Joanna Klimczyk – 1 ZSP – nagroda bluza szkolna z „R”

„Wirus wśród wszystkich strach budzi”

Wzajemnie się mijamy,
Samotni pośród tłumu ludzi.
Na koniec epidemii czekamy…
Wirus wśród wszystkich strach budzi!

W maseczkach twarze schowane,
Że trudno rozpoznać ludzi.
Codzienne statystyki i dane…
Wirus wśród wszystkich strach budzi!

W szpitalach chorych tysiące
I mnóstwo lekarzy się trudzi.
Bez bliskich ciała cierpiące…
Wirus wśród wszystkich strach budzi!

Szkoła zamknięta dla dzieci.
Bez pracy wielu ludzi.
Nawet słońce w tym roku mniej świeci…
Wirus wśród wszystkich strach budzi!

Zmieniło się życie na Ziemi.
Przerażenie wśród wszystkich ludzi.
Módlmy się o koniec pandemii…
Wirus wśród wszystkich strach budzi!

III miejsce – Anonim – 3 A – nagroda T-shirt szkolny z „R”

Czas Koronawirusa jest dla mnie czasem, który zamyka nas na kontakty z innymi ludźmi, ograniczając jedynie do komunikatorów internetowych. Myślę, że ludzie po takim czasie izolacji zmieniają się na gorsze, boją się kontaktów z innymi bo nic innego nie widzieli niż ściany swojego domu i najbliższych. Lekcje wyglądają zupełnie inaczej, cicho, spokojnie szkoda, że to tak nie wygląda w realnym życiu. Na pewno zaletą jest to, że oszczędzamy wiele czasu, kiedy to musielibyśmy siedzieć w komunikacji miejskiej dla mnie to oczywiście plus, bo do szkoły przejazd zajmuje mi godzinę czasu w jedną stronę. Najbardziej boję się matury, no bo nie oszukujmy się lekcje zdalne są mało efektywne, kiedy nauczyciel, nauczycielka pyta wybraną osobę, o odpowiedzenie na pytanie często słyszę ciszę, wtedy w głowie mam, że osoba ta jest po prostu w innym pokoju, zajmuje się innymi sprawami lub jest onieśmielona wypowiadaniem się przez telefon, lub komputer nie ukrywam, że też mam problem z komunikacją nadal uważam to nowość, rzecz dziwna. Dla mnie czasy Koronawirusa są czasem nauki w którym to mogę się doskonalić, dzięki tej izolacji nauczyłem się lepiej planować swoim czasem, nauczyłem się tworzyć plan dnia w którym mam zamieszczone modlitwę, czytanie Biblii trening, medytację, zdrowe śniadanie, naukę do matury, oglądanie filmów (motywacyjnych, popularnonaukowych oraz o tematyce biznesowej) to są podstawy w planie na każdy dzień te wszystkie zadania sprawiają, że czuję się super każdego dnia i polecam każdemu, aby w jego planie znalazła się zdrowa żywność, sport, nauka są to według mnie fundamenty do dobrego samopoczucia. Początki pandemii wyglądały tak, że siedziałem całymi dniami na telefonie i zajmowałem się oglądaniem durnowatych filmików w sieci, czułem się słaby, zmęczony, wypruty z energii dopiero powiedzenie sobie pora zmienić swoje życie dało kopa do działania. Pamiętam okres pierwszego zamknięcia był to czas, kiedy zaczynało być coraz cieplej, wtedy jeszcze nie dbałem tak o dzień jak teraz, ale wtedy również czułem że żyje, jeździłem na rowerze do tego również była dieta i nauka. Ostatnio zainteresowałem się również zaletami rzeczy, które możemy wykonać chodzi tutaj o np. Zalety medytacji albo zimnych pryszniców. Zimny prysznic z rana to super sprawa pobudza do działania, sprawia, że skóra i włosy wyglądają ślicznie, poprawia termoregulację, tyle z rzeczy, które zauważyłem podczas stosowania zimnego prysznica odradzam natomiast od razu przekręcenia na maksymalnie zimną wodę, ponieważ jest to złe dla stawów i szybko można się zniechęcić do praktykowania zabiegu. Wystarczy 30 sekund, aby poczuć moc i chęci do działania. Chciałbym, aby każda osoba praktykowała wszystko co tu napisałem, aby czuć się dobrze i przetrwać ten trudny czas. Idę wykonywać dalsze zadania z mojego planu, a Ty nie pozwól sobie popaść w depresję, nie poddawaj się.

WYBRANE PRACE KONKURSOWE

„ŻYCIE W CZASIE ZARAZY”

Nadeszła nagle, niezapowiedzianie.
Wkradła się cicho i niespodziewanie.
Wprowadziła zamęt i zamartwienie.
Nagły strach i przerażenie.

Ta zaraza spycha świat.
W ciemną dziurę, w ciemny czas.
W niepewną przyszłość, która czeka nas.
Każdy myśli czy już nadszedł jego czas.

Wkradła się wśród nas.
Nie zważając czy nadszedł nasz czas.
Życie w odosobnieniu przyniosła nam.
I ograniczenia naszej wolności ,
które rozdzierają nas.

Puste ulice, place zabaw, szkoły.
Taka teraźniejszość spotkała mnie i Was.
Spotkania w „sieci”.
Zdalna nauka, praca przygnębia nas.

I nikt nie umie jej ujarzmić.
I przywrócić dawny czas.
Chodź próbują i testują.
Ta zaraza sieje śmierć wśród nas.

Dagmara Czajęcka 2TT

 

W spokojnym życiu człowieka
Gdy ciągle na coś się czeka
Na uśmiech radość, zwycięstwo
Ludzką odwagę i męstwo
Przychodzi czas dziwny
Trudny
Świat stał się brudny i nudny
Choroba, smutek i szarość
W sercach niepokój i żałość
Kiedy odejdzie nocy cień?
I przyjdzie ten słoneczny dzień?
Bez bólu, śmierci i trwogi
Gdzie widać koniec tej drogi?
A za nią słońce co ciepłem ukoi
Gdzie nikt się śmierci nie boi.

Patrycja Ochmańska, klasa 2 ZB

 

Zamknięci w sobie

Świat wówczas pędzący szybko i głośno
Teraz stoi cicho w strachu przed sobą.
Codziennie zasypia wiele z troskami o swoje rodziny.
Czy wszytko w porządku? Czy wszyscy zdrowi?
Co dzień zadajemy sobie te pytania.
Państwo zamiast pomagać pogarsza sytuację.
Ludzie wychodzą walczyć.
Walczyć o swoje prawa.
Starzy i schorowani zostają w domach bojąc się o swoje zdrowie.
Ludzie tracąc pracę, tracą nadzieję na lepsze jutro.
Na lepszą okazję do życia.
Telewizja zamiast być dla ludzi, jest dla partii.
Młodzi stają się zamknięci w sobie.
i choć próbujemy krzyczeć, nie możemy.
Bo „nie możemy mieć własnego zdania”,
„Jesteśmy za młodzi”,
„Za mało przeżyliśmy, żeby coś mówić”
I choć młodzi to już zamknięci w sobie…

Karolina Grzegórzkiewicz – kl. 2 ZAP

 

“Miłość w Czasach Zarazy”

Kiedy to wszystko się skończy?
To uczucie bezradności, złość na siebie,
poczucie niesprawiedliwości.
Żyjemy w świecie w którym się dotykać nie możemy.
Zamknięta w klatce ograniczeń,
Dystans między nami tworzę.

Gdy przez zamieć uczuć przebrnę,
Zobaczę światła przyszłość.
Na końcu drogi będziesz Ty,
Ta jedyna szczera miłość.

Pokaże dziś prawdziwe ja,
Nie będę wciąż w ukryciu.
Już dość tych gierek w końcu bo,
Cierpienia dość w tym życiu.

Pokochaj więc prawdziwą mnie,
Choć ból to przynieść może.
Pragnę osoby co tak jak ja,
Naprawić mnie pomoże.

Sara Górka – kl. 4 B

 

„Pandemiczny świat Pat”

Pandemii znowu nadszedł czas
W domach pozamykali nas
Co czuję? Po prostu strach
-stop- skup się ! To nie wiersz o bzdurach
To historia o tym co czuję
I dzisiaj śmiało wam to ukazuję
Musimy zostać w domu
By nie zaszkodzić nikomu
Z bliskimi znowu rozłąki gorzki smak
Serce staje się niczym wrak
Czuję się w domu jak chomik w kole
Chociaż wolałabym jak skowronek pofrunąć w pole
Chodź zza horyzontu już słońca blask
W mojej duszy wciąż goryczy wrzask
Kontaktu z chłopakiem ciągle mi brakuje
Telefon przecież bliskości nie zastępuje
Nauka zdalna trudna jest
Gdy za rogiem zawodowy test
Do matury trudna ścieżka się stała
Pandemia kilku zakrętów jej dodała
Ministerstwo znowu dziś nas poinformowało
Że kolejnych zakażeń nam przywiało
Jedzenie dalej tylko na wynos
Noszenie maseczek to mądry przymus
Zakładam maskę niczym w teatrze
Znów na kogoś z uśmiechem patrzę
Sklepy wszystkie pozamykane
Dla niektórych to coś niespotykane
To straszne ile osób zostanie bez pracy
Przejmą się tym przecież nawet luzacy
Za oknem lis okrywa nas swą kolorystyką
Chociaż przez szybę wydaję się to tylko fantastyką
Zauważyć możemy również czerwone pioruny
To przecież walecznych kobiet zwiastuny
Sama z chęcią bym się dołączyła
Gdybym o swoje zdrowie się nie martwiła
Mimo iż pandemii czas
To cudowny dla nas znak
Widać wreszcie wśród ludzi zjednoczenie
I bardzo dobrze, że pokazują to na antenie
Myśleć trzeba jednak pozytywnie
Spędzić ten czas bardziej aktywnie
Otworzyć oczy czas na innych ludzi
Niech nasze serce ze snu się wybudzi
Pomóc można w różne sposoby
Może i nam kiedyś pomogą inne osoby?
To wszystko bardzo na mnie wpłynęło
W mojej głowie coś wreszcie drgnęło
Warto wreszcie wszystko przemyśleć
Mi to pozwoliło w pewnym sensie dorośleć
Dopiero teraz docenić potrafimy
To co przez covida niestety tracimy
Jednak nie ma co się tym wszystkim tyle martwić
Bo można się jedynie bólu głowy nabawić
Wszystko minie niczym polna trawa
I powróci nasza krakowska wrzawa.

PAT – kl. 4 A

 

COVIDOWA EMERYTURA

Siedzę sam w domu, nigdzie nie wychodzę
zastanawiając się ile jeszcze obostrzeń będzie na mej drodze
spędzam już tu drugi tydzień
zastanawiając się czy w ogóle jeszcze dożyje
tego ciepłego wiosennego dnia gdy majowe powietrze będzie wypełniać twe usta
jako jedyna z moich byłych nie byłaś tak bardzo pusta…
bardziej niż zaraza zabija mnie ta cisza, wypełniająca cztery ściany
ja siedząc zmęczony znów myślę czy wrócę do czasów gdy jeszcze byłem normalny
będąc sam w pokoju, smutny, z otwartymi drzwiami
zaczynam 3 rozdział by nie przejmować się już zakażeniami
sam w tym pokoju z wybuchami ego popadam w megalomanie
chociaż przy prywatnych sukcesach zachowuje się zazwyczaj normalnie
patrząc wciąż na otwarte okno w boku pokoju zastanawiam się czy mam odwagę i czy to zrobię
jednocześnie popadając coraz bardziej, z każdą sekundą w ksenofobię
jednak mam odwagę, biorę za kurtkę wychodząc w ciszy z domu
oczywiście nie mówiąc o tym wcześniej nikomu
te same ulice po których się błąkam, szukając szczęścia
ten sam umysł w którym kiedyś byłaś ty, dziś brakło miejsca
błąkając się po ulicach myślę jak radzą sobie moi koledzy z innych miast
jak Ania Karwan podążam dziś Aleją Gwiazd
mimo obostrzeń wciąż podążam do celu swych marzeń
bo mam ambicje potężniejsze niż liczba zakażeń
Teraz w czasach epidemii gdy każdy szaleje, a ja jako jedyny spokojny tak bardzo
że sam się mogę domyślić jak Ci ludzi na ulicy mną gardzą
gdy znów swoją pogardę wypluwają na chodnik, między moimi stopami
wypełniając jedynie tą przelotną ciszę mijającą między nami
przechodząc przez pasy czuje jak węch i smak powoli znika
jeśli dziś zginę niech mnie zapamiętają jako artystę wartego pomnika..

ENTUS – kl. 2 SKP

 

„Życie w czasach zarazy”

Nadejście wirusa (Covid-19) jest czasem izolacji od przyjaciół, nauczycieli, znajomych a nawet bliskich nam osób.
Przez pandemię i zamknięte szkoły zaczęłam zwracać większą uwagę na kontakt ze znajomymi. Mając z nimi kontakt na co dzień, za bardzo tego nie doceniałam. Teraz jak wszyscy siedzimy odizolowani w domu to strasznie mi ich brakuje, natomiast jest to czas który mogę spędzić z rodziną i bliskimi. Zaczęłam również bardziej doceniać szkołę i naukę, ponieważ przez całą sytuację poczułam, że bez pomocy nauczycieli nie nauczę się wszystkiego tak jak z ich pomocą. W szkole każdy mógł podejść, poprosić o pomoc, która była zawsze przez nauczyciela udzielana. Ciągłe siedzenie w domu przytłacza mnie. Wszyscy w domu jesteśmy zestresowani i pełni niepokoju co będzie dalej i kiedy wirus zniknie z naszego życia. W sytuacji w której się wszyscy znaleźliśmy zrozumiałam jak bardzo trzeba szanować swoje zdrowie jak i zdrowie innych. Zwracam teraz większą uwagę na to, aby dbać o innych, o swoją rodzinę, ale także o siebie. Moja codzienność jest strasznie monotonna i każdy dzień wygląda tak samo. Każdego dnia siedzę dosyć długo przed komputerem, zdobywając wiedzę z lekcji on-line oraz uzupełniając wszystko, by być na bieżąco z materiałem. Jedyną moją rozrywką w tym ciężkim czasie zarazy są wieczorne spacery, jazda na rowerze i pomimo ograniczeń uczestniczenie we Mszach Świętych, a także możliwość codziennej modlitwy. W wolnym czasie poświęcam dosyć dużo czasu na naukę, a było to u mnie niespotykane – efekty są widoczne. Czas pandemii ma też swoje plusy, ponieważ polepszył mi się bardzo kontakt z rodziną i najbliższymi, dużo więcej czasu z nimi spędzam i więcej rozmawiamy. Na początku pandemii było mi strasznie ciężko, jak musiałam odciąć się od realnego kontaktu ze znajomymi i nauczycielami. Nie widząc ich na co dzień zastanawiałam się kiedy ten koszmar się skończy, a także kiedy znów wszyscy zasiądziemy w szkolnych ławkach wraz z nauczycielami. Z drugiej strony pandemia wpłynęła na mnie negatywnie, gdyż miałam momenty zwątpienia. Mówiłam i myślałam, że już mam dość, że chcę gdzieś wyjść, jechać gdziekolwiek, aby móc chociaż przez chwilę zapomnieć o tym co dzieję się na świecie i w mediach, które również bombardują nas codziennym przekazywaniem informacji o statystykach kolejnych zachorowań i zgonach. Przez pewien czas przestałam śledzić codzienne statystyki o zachorowaniach oraz umieralności, ponieważ nie wpływało to na mnie pozytywnie, a wręcz w jakimś stopniu prowadziło do depresji. Przez cały czas trwania pandemii nauczyłam się i zrozumiałam, że świat nie jest kolorowy tylko potrafi być czarno biały, a ludzie podczas stresu i niepewności o swoją przyszłość robią wiele głupich błędów. Wszyscy więc powinniśmy starać się dbać o siebie i zdrowie swoich bliskich. Przestrzegajmy zaleceń, które umożliwią nam zaprzestanie rozprzestrzenianiu się wirusa, aby wrócić do normalnego życia, normalności.

Monika Kuczara- kl. 1 THP




Współpracujemy z: